Autorki


Pewnego dnia postanowiłyśmy zacząć prowadzić bloga. Nie do końca sprecyzowałyśmy jego tematykę. Doszłyśmy do wniosku, że skupimy się głównie na kulturze. Pojawią się więc recenzje książek, filmów, płyt, wystaw muzealnych i wiele innych. W zasadzie będzie tu wszystko to, co nas w danej chwili zainspirowało. :) Autorka danego posta pojawi się w jego tytule. Pokrótce postaramy się opisać siebie w kilku zdaniach. Nasz blog powstał w sierpniu 2014 roku.

Enigma
Mam 19 lat i właśnie zaczynam studia. Nałogowo czytam od 2011 roku. Od tego momentu mogę powiedzieć, że literatura to moja pasja.Chciałabym mieć własną bibliotekę. Mogę powiedzieć, że kolekcjonuję książki :) Czytam praktycznie wszystko. Uwielbiam przyrodę i uczucie wiatru na twarzy, kolor niebieski i miętowy(herbatę z miętą też :)). W zasadzie jestem marzycielką, która lubi ciszę i spokój. Często oglądam filmy kostiumowe i dramaty niekiedy kino francuskie. Moim ideałem jest Audrey Hepburn, to kobieta którą bardzo cenię. Audrey Tautou to również aktorka, która moim zdaniem posiada niesamowity talent. Za swoich literackich mentorów uważam Lwa Tołstoja, Friedricha Nietzschego,Marka Hłasko, Jerzego Pilcha, Janusza Wiśniewskiego oraz Wiesława Myśliwskiego.Sięgam również po powieści historyczne i biografie, również klasykę. Od jakiegoś czasu czytam poezję. Są to głównie wiersze Marii Pawlikowskiej- Jasnorzewskiej, Haliny Poświatowskiej i Jacka Podsiadło. Słucham "Dead can Dance" "Eluveitie", "Dreams of Sanity" i "Theatre of Tragedy" Kiedy chcę się odprężyć siadam na rower i jadę, najczęściej bez celu. Dużo czasu w życiu zajmuje mi planowanie.Muszę mieć wszystko zanotowane, a co już wykonane- skreślone. Od niedawna kolekcjonuję filiżanki. Uwielbiam obrazy Aleksandra Gierymskiego, głównie "Pomarańczarkę".
Lubię rzeczy, które mają duszę. Rozpływam się na widok pałaców i zamków, ogólnie wszystko co związane jest z dawnymi epokami. Pchli targ to miejsce zupełnie dla mnie.

Znaleźć mnie można na:
Lubimy czytać
Instagram
Filmweb
Nakanapie
Tumblr
Last.fm



Sznurowadło
 Mam na imię Dorota. Rocznik ’95. Chociaż dziwnie często mam wrażenie, że powinnam była pojawić się na świecie około 1918r. Jestem zupełnie oderwana od rzeczywistości, którą czasem ciężko mi zrozumieć, a spokojną przystań znajduję zazwyczaj w książkach. Staram się nie ograniczać do jednego gatunku, chociaż przyznaję, że najwięcej przyjemności dają mi utwory osadzone w poprzednich epokach. Moją ulubioną pozycją jest Duma i uprzedzenie Jane Austen. Zawiera wszystko to, czego szukam w książkach – ponadczasowości, uniwersalności. Przeczytałam ją 3 razy i na pewno jeszcze do niej wrócę.
Istnieje kilka rzeczy, bez których - poza książkami - nie umiem wyobrazić sobie życia. Pierwszą jest herbata, koniecznie czarna. Jestem absolutną fanką tej bursztynowej ambrozji i smakuje mi niemal w każdym wydaniu. Drugą - muzyka. Nigdy chyba nie było dnia, w którym nigdy nie włączyłam radia, mp3 lub płyty. Podzielam miłość mojego ojca do płyt winylowych. Uważam, że mają duszę, a zwłaszcza egzemplarze wydane przed wieloma laty. Jeśli chodzi o mój gust muzyczny to nie ograniczam się do jednego gatunku, choć muszę przyznać, że wiele współczesnych utworów nie jest w stanie sprostać moim oczekiwaniom.
 Całkowicie olśniewa mnie okres Dwudziestolecia. Gdybym mogła wybrać, jak będzie wyglądało moje niebo, zdecydowałabym się na przedwojenną Warszawę. Zatłoczone, brukowane kostki, kawa podana w filiżance, cymes jedzony posrebrzaną łyżeczką, kobiety pachnące powściągliwością, mężczyźni klasą…

W awatarze Keira - jedna z najpiękniejszych kobiet jakie w życiu widziałam.

Tu jestem:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za każdy komentarz :)